Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce Gospodarze
2 : 2
0 2P 2
2 1P 0
Ekoball Sanok
Ekoball Sanok Goście

Bramki

Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
Stadion Miejski w Ropczycach
80'
Widzów: 50
Ekoball Sanok
Ekoball Sanok
60'
Nieznany zawodnik
75'
Nieznany zawodnik

Kary

Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
62'
Rafał Ogrodnik niesportowe zachowanie
70'
Mateusz Owczarek niesportowe zachowanie
78'
Wojciech Przydział nierozważny atak
Ekoball Sanok
Ekoball Sanok
62'
Piotr Kruczek niesportowe zachowanie
71'
Patryk Prajsnar nierozważny atak
82'
Piotr Kruczek nierozważny atak

Skład wyjściowy

Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
Ekoball Sanok
Ekoball Sanok
Numer Imię i nazwisko
Piotr Kruczek
Patryk Prajsnar


Skład rezerwowy

Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
Ekoball Sanok
Ekoball Sanok
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
Imię i nazwisko
Robert Raś Trener
Zbigniew Ogrodnik Kierownik drużyny
Ekoball Sanok
Ekoball Sanok
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Robert Raś

Utworzono:

14.05.2015

Chcieliśmy się bardzo zrewanżować za porażkę w rundzie jesiennej z zespołem Sanoka. Wiedzieliśmy o tym, że jesteśmy mocniejsi ale musieliśmy udowodnić to na boisku.

Od początku to my byliśmy stroną przeważającą. Nasze akcje były składne. Mieliśmy sporo stałych fragmentów gry. Nie przekładało się to jednak na bramki. Bardzo dobre sytuacje podbramkowe marnowali Majka i Kot. Najgroźniej pod bramką gości było po rzutach rożnych.Jeden z nich przyniósł nam prowadzenie, dokładne dośrodkowanie Majki wykorzystał Król, głową strzelając swojego pierwszego gola w I lidze juniorów.Kolejne minuty potwierdzały naszą wyższość. Byliśmy w posiadaniu piłki, konstruowaliśmy akcje na połowie przeciwnika. Widać było duże zaangażowanie naszej drużyny.Drugiego gola strzeliliśmy również po rzucie rożnym, po dośrodkowaniu Król szczęśliwie zgrał do drugiego stopera, który nie miał problemów umieszczeniem piłki w siatce.Do przerwy stworzyliśmy jeszcze dwie stu procentowe sytuacje, które zmarnował Majka.

Po przerwie dokonaliśmy dwóch zmian. To nieco zachwiało naszą grą obronną. Oddaliśmy nieco inicjatywę przyjezdnym. Goście zepchnęli nas do defensywy.Po rzucie wolnym piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła na głowę niepokrytego zawodnika z Sanoka, który dał bramkę kontaktową gościom.To nas trochę pobudziło, chcieliśmy zdobyć trzecią bramkę, która przypieczętowałaby nasze zwycięstwo. Mieliśmy do tego bardzo dobre okazje, których niestety nie wykorzystaliśmy.Kot nie trafił w piłkę z 2 metrów do pustej bramki, Przydział zbyt słabo uderzył z bliska, Majka w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie trafił w bramkę.Zazwyczaj niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Tak też stało się i tym razem. Goście po rzucie wolnym z połowy boiskazdobyli bramkę, wykorzystując spóźnioną reakcję naszego bramkarza.Do końca meczu chcieliśmy zdobyć zwycięskiego gola. Udało się kilkakrotnie zagrozić bramce przyjezdnym. Kot po indywidualnej akcji nie dograł do Cieśli, który czekał na podanie sam przed bramkarzem. Mecz zakończył się wynikiem remisowym.

Z przebiegu meczu mamy prawo czuć niedosyt, wiele niewykorzystanych sytuacji podbramkowych będą niektórym zawodnikom śnić się po nocach. Niestety dlatego piłka jest piękna bo jest nieprzewidywalna, nie zawsze lepszy wygrywa. Musimy popracować nad skutecznością żeby wygrywać kolejne mecze.

W juniorach starszych zagrali nasi zawodnicy:

Maciej Ogrodnik - 15min

Mateusz Owczarek - 10min

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?